środa, 2 kwietnia 2014

Dzieci kochają myszy!

Do takiego wniosku musieli chyba dojść twórcy bajek i filmów animowanych. W końcu przecież mamy cały
zastęp myszy pod różnymi postaciami: jest oczywiście Myszka Miki (i Miney, nie zapominajmy), jest Jerry (wiecznie uciekający przed Tomem), jest uroczy bohater filmu „Ratatuj” (to akurat szczurek, ale nie bądźmy małostkowi)...

Jest też Diddl – może i najmniej znany, ale bynajmniej wcale nie najmniej uroczy. Diddl przywędrował do nas z Niemczech. Myszka ta ma ogromne uszy i stopy, chodzi w szelkach i oczywiście co rusz wpada w coraz to nowe przygody. Nie byłoby to zresztą możliwe, gdyby nie fakt, że dostrzeżono, jaką popularnością cieszy się myszka (z początku tylko pluszak i zabawka dla dzieci) i stworzono serię komiksów z tym bohaterem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz